Każdy może skakać na spadochronie, także niepełnosprawni

Podarunek skok na paralotni z instruktorem nie musi wcale oznaczać, że dana osoba chce się nas pozbyć, a nie wie jak to powiedzieć. Wręcz przeciwnie, ofiarowywuje nam wolne spadanie i doświadczenie ptasiego lotu pod okien wyszkolonego pilota, który zrobi wszystko za nas, kiedy będziemy lecieć.

Skakać mogą wszyscy

Skok na paralotni z instruktorem jest bezpieczny, każdy może skakać. „Jeśli zajdzie potrzeba, skakać mogą również osoby na wózkach inwalidzkich“ - opowiada Petr. Niezbędne jest potwierdzenie od lotniskowego lekarza, że nie istnieją poważne problemy z sercem, z takim potwierdzeniem możecie skoczyć.

Skok na paralotni z instruktorem jest możliwy już dla dzieci od 8 lat i minimum 120 centymetrów wzrostu, natomiast górna granica wiekowa zależy wyłącznie od stanu zdrowie skaczącego. Kolejnym ograniczeniem jest waga. Pasażer nie może ważyć więcej niż 100kg, niektóre szkoły paralotni i aerokluby dopuszczają maksymalną wagę do 120kg. Jeśli macie wielką nadwagę, a mimo to chcecie skoczyć, nie lepiej było by najpierw schudnąć? Paralotnie mają swoje limity i nie warto ryzykować urazem siebie lub instruktora.

Jak to działa?

Po przyjeździe na lotnisko zostaniecie wyposażeni w kombinezon, hełm, instruktora oraz krótkie dwunastominutowe szkolenie od instruktora - waszego pomocnego pilota, objaśni on jak należy się zachowywać, w którym momencie możecie wyskoczyć, w jaki sposób oddychać przy opadaniu itp. Następnie paralotnia was wzniesie na wysokość około czterech kilometrów, po chwili spadacie z prędkością 20km na godzine w dół, pilot rozłoży paralotnie i możecie oglądać okolice, szybujecie jak ptak... Paralotnie umożliwiają miękie lądowanie, nie musicie się bać o swoje kolana i nogi. Nic nie musicie robić.

Jeśli się boicie, że przy skoku na spadochronie nie otworzy się spadochron, nie panikujcie. Nic nie róbcie, dajcie pilotowi sam otworzyć spadochron. „W karierze wie o tym każdy skoczek. Najważniejsze to zachować zimną krew i otworzyć założony spadochron“ - komentuje spadochroniarz Piotr.

Na co należy uważać

Należy uważać na to co się je przed skokiem. Jakub (28 lat) - zjadł przed skokiem kiełbasę, która prawdopodobnie czasy swojej świetności miała już za sobą. „Czułem się nie dobrze jeszcze przed skokiem, najgorzej czułem się w samolocie. Wszystko drżało, a ja cieszyłem się, że wkońcu skocze! Gdy spadałem na moment ustąpiło, ale potem nie mogłem się powstrzymać“ - opisuje Jakub swoje przeżycia, na szczeście jego instruktor zdołał opanować sytuacje. „Takiego przypadku jeszcze nie miałem“ śmieje się Piotr, pilot Jakuba.

Dziewczyny

Kobiety i dziewczyny, jeśli chcecie odważnego męźczyznę, spróbujcie zapoznać się z pilotem podczas skoku na spadochronie. Romantyczny widok na okolice, można spróbować! Panowie, do was zwracam się z d podobną radą, apolować nie mogę, ponieważ większość pilotów to męźczyźni. Szukacie partnerki, stańcie się pilotem.

[paf]