Wybierz się z partnerem na narty!
Znasz historię narciarstwa? Wiesz gdzie w Polsce sa najlepsze stacje narciarskie? Nie? Wszystkiego dowiesz się z dzisiejszego artykuły, więc czytaj uważnie...
Historia narciarstwa
Narciarstwo zrodziło się w Skandynawii. Nie trudno się domyślić, że w dawnych czasach narty nie miały służyć rozrywce, ale ułatwieniu codziennego życia. Dwie deski przyczepione do futrzanych butów zapobiegały zapadnięciu się do śniegu. W ten sposób przemieszczanie się stało się szybsze, wygodniejsze i łatwiejsze. Najstarsze rysunki nart pojawiły się na malowidłach skalnych zrobionych około 5000 lat temu w Norwegii. Najstarsze narty pochodzą sprzed 3500 lat. Znalezione zostały w Szwedzkiej prowincji Angermanland.
Naukowcy wykazują, że narty powstały w kilku miejscach równocześnie, przede wszystkim tam, gdzie klimat i warunki tego wymagały. Z tego względu pierwsze narty podzielono na trzy typy:
- Typ południowy - narty krótkie, gołe, bez podbicia skórzanego z wyżłobieniem dla stopy. Narty tego typu występowały od Uralu po południową Skandynawię oraz w krajach nadbałtyckich aż po Polskę.
- Typ arktyczny - występował na Syberii i w północnej Skandynawii. Narty te mają oba końce ostro zakończone i podgięte, obciągnięte futrem. Posiadały cztery otwory, przez które były przeciągnięte rzemiona służące do mocowania.
- Typ północny - występował tylko w Europie w rejonie Finlandii. Narty były nierównej długości i szerokości. Narta lewa z rowkiem była dłuższa, tzw. narta ślizgowa, zaś narta prawa krótsza i szersza podbita była skórą - narta odbijająca.
Uzupełnieniem całego ekwipunku był oczywiście kij, który miał różne zadania. Służył do kierowania, hamowania, utrzymywania równowagi oraz jako broń podręczna. Pierwsza wzmianka o użyciu dwóch kijów pochodzi dopiero z 1713 r.
W okresie średniowiecza powstrały różne pieśni legendy skandynawskie. Narty służyły wówczas ludziom do celów komunikacyjnych i myślistwa. Dopiero w XIX wieku zaczęto postrzefać narty nie tylko jako środek lokomocji, ale jako dyscyplinę sportową. W Norwegii, w 1843 roku w Tromso odbyły się pierwsze biegi narciarskie na dystansie pięciu kilometrów. Następnie w 1850 roku w Telemark zaczęto uprawiać biegi w formie slalomu, zjazdu i skoki przez stopień. Pierwszy konkurs skoków został zorganizowany w 1868 roku w Christiani. Do wzrostu popularności narciarstwa pod koniec XIX wieku przyczynił się norweski badacz Fridtjof Nansen. Na początku XX wieku nastąpił gwałtowny rozwój narciarstwa, zaczęły powstawać pierwsze szkoły narciarskie. Powoli kształtowały się też wyraźne podziały na narciarstwo klasyczne i zjazdowe. Ojcem narciarstwa alpejskiego nie jest jednak Norweg, lecz mieszkający w austriackim Lilienfeld, Czech - Mathias Zdrasky. Zainspirowany książką norweskiego podróżnika, postanowił spróbować swych sił na nartach. Widział w nich możliwość rozwoju alpejskich kurortów, które w zimie świeciły pustkami. Stwierdził, że optymalna długość nart powinna wynosić 190cm. Opanował jazdę pługiem i boczny ślizg hamujący. Obie techniki były konieczne do opanowania prędkości podczas jazdy po stromym zboczu. W późniejszym okresie wprowadził także stosowanie dwóch kijów, zamiast jednego. Dzięki opanowaniu prędkości technikami Zdraskyego, poszerzyła się znacznie grupa ludzi uprawiających narciarstwo, które stało się bardziej dostępne dla ludzi mniej wysportowanych i odważnych. Narodziło się narciarstwo masowe niosące za sobą konieczność wyprodukowania większej ilości nart, co przyczyniło się do postępu technologicznego w tej dziedzinie.
Narciarstwo w Polsce
W rozwoju nart na terenach polskich obserwujemy analogiczną sytuację jak w krajach północnych. Obok nart ślizgowych występują narty błotne i karple, które są uważane za pierwowzór nart. Karple były wykonane z dwóch pionowo ustawionych deszczułek o długości ok. 40cm, połączonych dwoma poprzecznymi deszczułkami na kształt drabinki. Wolne końce były dodatkowo wzmocnione okręgiem z leszczyny. Karple były mocowane do nóg rzemieniami lub powrózkami. Górale używali ich do poruszania się po głębokim śniegu. Obok najstarszych nart, które w naturalny sposób przenikały do nas ze wschodu, drugim źródłem były narty pozostawione przez wojska szwedzkie w czasie wojny w XVII wieku, używane później przez chłopów polskich.
Dokąd na narty?
Jeśli wybierasz się na narty w późniejszym terminie, w marcu albo kwietniu, wybierz stację narciarską z wysokością ponad poziomem morza 2000 m i więcej. Im większa wysokość, tym zimniej tam będzie i tym dłużej wytrzyma tam śnieg. Jeśli jednak mimo to warunki będą kiepskie, możesz pojechać na narty za granicę. Najczęściej wybierane kraje to Francja, Włochy, Austria, Szwajcaria.
Najbardziej lubiane stacje narciarskie w Polsce
Przedstawiamy kilka stoków narciarskich, które Polacy odwiedzają najchętniej.
Istebna – Złoty Groń
Wyciągi i trasy:
6 osobowa kolej linowa wyprzęgana – 800 m
Wyciąg teleskopowy – 290 m
Wyciąg dla dzieci – 40 m
Wyciąg orczykowy – 570 m
Białka Tatrzańska
Białka Tatrzańska – Kotelnica to 2 stacje narciarskie: Kotelnica oraz Bania. Ośrodki współpracują razem tworząc jeden z największych i najpopularniejszych kompleksów narciarskich w Polsce, o łącznej przepustowości 18.720 osób na godzinę. Bardziej doświadczeni narciarze znajdą ciekawe trasy na Kotlenicy Białczańskiej (957 m) i Jankulakowskim Wierchu (904 m), natomiast początkujący i rodziny z dziećmi mogą udać się na łagodniejsze stoki Bani.
Szczyrk
Kompleks narciarski „Biały Krzyż” znajduje się w Szczyrku na malowniczo położonej Przełęczy Salmopolskiej (934 m n.p.m.) znanej również pod nazwą Biały Krzyż. Jest to jedno z najpiękniejszych zakątków w Beskidach gdzie najdłużej leży śnieg. Na miejscu znajdują się 2 wyciągi narciarskie: Wyciąg orczykowy „Biały Krzyż” – długość trasy ok. 300 m Wyciąg talerzykowy „Bartuś” – długość trasy ok. 200 m. Wyciągi są ratrakowane, oświetlone i dośnieżane.
Wisła
Wisła to malownicza miejscowość położona w górach Beskidu Śląskiego, u źródeł królowej polskich rzek. Na miłośników białego szaleństwa czeka tutaj blisko 30 wyciągów narciarskich, trasy są bardzo zróżnicowane i dobrze przygotowane, w większości są oświetlane. Dla wymagających narciarzy czekają stoki Stożka, Soszowa oraz Cieńkowa ze sztucznym naśnieżaniem. Są też trasy dla początkujących. Na miłośników białego szaleństwa czeka tutaj ponad 25 km tras narciarskich o różnych stopniach trudności.
Nie wahaj się i jedź!
Tak piękna zima za rok może się już nie powtórzyć, zatem nie czekaj, weź narty i jedź w góry. W internecie znajdziesz porównanie wszystkich stacji narciarskich w Polsce i za granicą. Z pewnością znajdziesz coś dla Ciebie, w tej nalepszej cenie. Wspólna jazda na nartach, to świetny pomysł na randkę, lub na poznanie kogoś nowego.
Żródła:
http://www.bialykrzyz.com.pl/info.php
http://www.skiinfo.pl/malopolskie/bialka-tatrzanska/osrodek-narciarski.html
http://www.zlotygron.pl/o-osrodku
http://e-wyciagi.pl/wyciagi-narciarskie-w-wisle.html
[nk]